Filomena Marturano (1995)

"Nie tytułujcie mnie senatorem, całe życie zużyłem na to, aby stać się Eduardem" - żachnął się, gdy gratulowano mu nominacji na senatora "a vita" Republiki Włoskiej na miejsce zmarłego noblisty, poety Eugenio Montale. W swojej ojczyźnie był znany tylko z imienia, jak król. Eduardo De Filippo (1900-84), aktor, reżyser, dramaturg, poeta, doktor honoris causa uniwersytetów w Birmingham i w Rzymie - od 14. roku życia całkowicie poświęcił się teatrowi.
Był naturalnym synem aktora, komediopisarza i impresaria teatralnego Eduarda Scarpetty. Miał brata Peppino i siostrę Titinę - przez całe dzieciństwo bawili się w teatr, później razem teatr tworzyli, w różnych zespołach grających w dialekcie neapolitańskim (Peppino był również dramaturgiem i reżyserem). Eduardo był kierownikiem zespołów Teatro Umoristico I De Filippo, Teatro di Eduardo, Teatro San Ferdinando. Mając 20 lat opublikował pierwszą jednoaktówkę, w ciągu z górą półwiecza intensywnej twórczości napisał przeszło 40 komedii, fars i dramatów, granych przez najlepsze teatry świata (m.in. "Neapol miasto milionerów", "Długonogie kłamstwa", "De Pretore Vincenzo", "Serce i majątek", wspólnie z Pirandellem "Nowe ubranie"). Międzynarodowej sławy przysporzyły mu również filmy oparte na jego sztukach teatralnych, by wspomnieć tylko "Małżeństwo po włosku" Vittorio De Siki według "Filomeny Marturano", z nominowaną do Oscara Sophią Loren i Marcello Mastroiannim.

"Filomena Marturano" (1946) zajmuje szczególną pozycję w dorobku autora. Sztuka napisana z myślą o powierzeniu roli tytułowej siostrze Titinie, wyrosła z osobistych przeżyć autora. De Filippo w młodości odczuwał konsekwencje narodzin z pozamałżeńskiego związku, przez lata on i rodzeństwo nosili nazwisko matki. Z tych doświadczeń, z "samego życia", piewca Neapolu, jego mieszkańców i obyczaju, wysnuwał materiał dla swego teatru.

"Filomena Marturano" to zabarwiona liryzmem i humorem opowieść o tym, jak biedna neapolitanka realizuje marzenie swego życia - jednoczy w prawdziwą rodzinę mężczyznę, z którym spędziła wiele lat, oraz swoich trzech nieślubnych synów, którzy dorastali nie znając matki. Swój cel osiąga mimo rozlicznych przeszkód i ofiarowuje najbliższym bezcenną wartość, odnalezioną w afirmacji życia rodzinnego. Filomena przyszła na świat w nędznej, ohydnej suterenie. Ojciec raz w życiu odezwał się do niej dobrym słowem: urosłaś, a tu nie ma co jeść... Spotkała na ulicy pięknie ubraną koleżankę, poszła w jej ślady. Nie zabiła swoich dzieci, choć wszyscy radzili jej, jak pozbyć się kłopotu, Cudowna Matka Boska Różana przemówiła do niej czyimiś ustami: dzieci to dzieci. Wychowała chłopców, wykierowała na ludzi. Największy cukiernik w mieście Domenico Soriano nawet nie zauważył, że z jego pieniędzy utrzymywała jeszcze trzy osoby. Służyła mu wiernie przez 25 lat, dom prowadziła lepiej niż żona, pilnowała interesów, gdy on się bawił. Czekała, że ją doceni, ożeni się z nią. Kiedy 52-letni Domenico sprowadził do domu 22-letnią dziewczynę, postanowiła podstępem wyegzekwować swoje prawa. Ksiądz uświęcił ich długi związek małżeństwem zawartym "na łożu śmierci". Pragnęła jednego - aby jej synowie mieli ojca, nosili jego nazwisko, poznali swoją matkę, mieli dom. Wobec gwałtownych protestów pana Soriano postanowiła odejść. Godząc się na rozwód, powiedziała mężowi: jeden z moich synów jest twoim synem. [PAT]



Autor sztuki: Eduardo De Filippo
Tytuł oryginalny: „Filumena Marturano”
Przekład: Jadwiga Pasenkiewicz
Produkcja: 1995
Premiera TV: 28 październik 1996

Reżyseria:


Muzyka:


Obsada:
Filomena Marturano

Domenico Soriano

Rosalia

Alfredo

Umberto

Riccardo

Michele

Diana

Lucia

Nocella

Teresina

ksiądz

kelner

Carlo; nie występuje w napisach



IMDb (angielski)
Wikipedia (polski)


02.190221

(POL) polski,




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz